Strona powstała
dzięki wsparciu finansowemu:

Strona powstała
dzięki wsparciu finansowemu:

Pogrom kielecki godzina po godzinie

Poniższy artykuł Stanisława Białka ukazał się w lipcowym wydaniu „Słowa Żydowskiego” (07/2011) – miesięcznika wydawanego przez Towarzystko Społeczno-Kulturalne Żydów w Polsce.

województwo kieleckie, kwiecień – sierpień 1945

Odnotowano kilkadziesiąt zabójstw Żydów i szereg zajść antyżydowskich.

Przed miesiącem spośród 9-ciu Żydów zamieszkałych we wsi Wąchock, zamordowano 2 osoby. Reszta natychmiast uciekła ze wsi. Z pobliskich lasów dość często ukazują się grupki uzbrojonych terrorystów, którzy np. obstawiają przez parę godzin ulicę zamieszkaną przez Żydów, tworząc tym samym paniczny nastrój u wszystkich mieszkańców żydowskich miast.

Sprawozdanie insp. Zeliwskiego dla Centralnego Komitetu Żydów Polskich z maja 1945

województwo kieleckie, kwiecień – sierpień 1945
Kielce 1945, kamienica przy ulicy Planty 7, Święto Chanuka

Niniejszym donosimy, że w dn. 18 października 1945 o godz. 19.30 dokonano napadu przez nieznanych sprawców na schronisko przy Komitecie Żydowskim. Rzucono do mieszkania mieszczącego się na parterze granat. W wyniku napadu dwóch podopiecznych ciężko rannych, jeden lżej, wszyscy przebywają w szpitalu. Władze miejscowe zostały powiadomione.

Pismo Wojewódzkiego Komitetu Żydowskiego w Kielcach do Centralnego Komitetu Żydów Polskich w Warszawie z dnia 19 października 1945

Kielce 1945, kamienica przy ulicy Planty 7, Święto Chanuka
Kielce, 1 lipca 1946

Przed północą Walenty Błaszczyk w komisariacie Milicji Obywatelskiej przy ul. Sienkiewcza 45 zgłasza zaginięcie swojego 8-letniego syna Henryka, ucznia Szkoły Podstawowej im. Piramowicza. Chłopiec w tym czasie przebywał bez wiedzy rodziców u znajomych we wsi Pielaki, w pobliżu Mniowa. W miejscowości tej Henio i jego rodzice często przebywali podczas wojny.

Kielce, 1 lipca 1946
Kielce, 2 lipca

 Trwają poszukiwania chłopca. Walenty Błaszczyk rozlepia ogłoszenia z rysopisem syna i zawiadamia Komisariat Kolejowy przy ul. Żelaznej.

Kielce, 2 lipca
3 lipca, Niewachlów pod Kielcami i kościół na Karczówce

Poszukiwania w pobliskim Niewachlowie nie przyniosły rezultatu, ojciec prosi o ogłoszenie zaginięcia syna z ambony w kościele na Karczówce.

3 lipca, Niewachlów pod Kielcami i kościół na Karczówce
Mieszkanie Błaszczyków, około godz. 19

Henryk pojawia się w domu, opowiada rodzicom wersję o porwaniu i przetrzymywaniu w piwnicy domu należącego do Żydów.

Ujrzałem syna Henryka wchodzącego do mieszkania, a z nim grupę ludzi w liczbie około 20-tu, składającą się z dzieci młodych, starszych i dorosłych ludzi. Zaraz zacząłem pytać, gdzie był. Na co ten odpowiedział, że w dniu 1-go lipca b. roku w poniedziałek na ulicy Herbskiej dał mu jeden pan paczkę i 20-cia złotych na drogę, ażeby doniósł do jakiegoś domu, gdzie – początkowo nie wskazał. Po zajściu na miejsce pan ten wszedł z nim razem do mieszkania, gdzie zaraz zabrano mu ową paczkę i 20-cia złotych, jeść mu nie dano i wsadzono go do wąskiej piwnicy, w której było ciemno.

z zeznań Walentego Błaszczyka, 4 lipca

Mieszkanie Błaszczyków, około godz. 19
Komisariat MO przy ul. Sienkiewicza, godz. 23

Ojciec zawiadamia o powrocie syna, przekazując jednocześnie wersję o przetrzymywaniu syna przez Żydów w piwnicy.

Komisariat MO przy ul. Sienkiewicza, godz. 23
4 lipca, Komisariat MO przy ul. Sienkiewicza 45, około godz. 8

Błaszczykowie zawiadamiają o popełnieniu przestępstwa, wskazując zarazem, że chłopiec był więziony w domu przy ul. Planty 7.

4 lipca, Komisariat MO przy ul. Sienkiewicza 45, około godz. 8
Kamienica „żydowska” przy ul. Planty 7, po godz. 9

Aresztowanie wskazanego przez chłopca domniemanego sprawcy porwania – Kalmana Singera.

Kamienica „żydowska” przy ul. Planty 7, po godz. 9
Komisariat MO przy ul. Sienkiewicza, po godz. 9

Przewodniczący Komitetu Żydowskiego dr Seweryn Kahane apeluje o zwolnienie Singera, stwierdzając, że w domu przy ul. Planty 7 nie ma piwnicy.

Komisariat MO przy ul. Sienkiewicza, po godz. 9
Kamienica przy ul. Planty 7, około godz. 9.30

Wywiadowcy i milicjanci mundurowi stwierdzają po wejściu do budynku, że piwnicy nie ma. Przed domem otoczonym przez milicjantów gromadzi się tłum. Na Planty 7 udaje się kpt. Jan Mucha z Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego z siedmioma milicjantami z plutonu wartowniczego.

Kamienica przy ul. Planty 7, około godz. 9.30
Planty 7, po godz. 10

Przed budynkiem pojawiają się oddziały żandarmerii wojskowej, żołnierze KBW, żołnierze 4 Pułku II Dywizji, żołnierze z Komendy Miasta. Żołnierze mieszają się z gęstniejącym tłumem, dając wiarę pogłoskom o mordowaniu przez Żydów polskich dzieci. Do domu wchodzą milicjanci i żołnierze. Oficerowie żądają od Żydów wydania broni – zabierają 6–7 rewolwerów. Padają strzały. Niektóre ofiary są wyrzucane na ulicę z drugiego piętra. Pozostałych mieszkańców wyprowadzają na zewnątrz kamienicy. Panuje tam tłum cywili i mundurowych. W ciągu pół godziny zostaje zamordowanych kilkanaście osób. Ranni są dobijani.

Planty 7, po godz. 10
Planty 7, pokój przewodniczącego KŻ, po godz. 10

Padają strzały, dwóch żołnierzy zabija dr. Seweryna Kahane usiłującego sprowadzić pomoc.

Planty 7, pokój przewodniczącego KŻ, po godz. 10
Planty 7, ulica przed domem, około godz. 11

Pojawia się straż pożarna z zamiarem rozproszenia tłumu. Uczestnicy pogromu uniemożliwiają strażakom działanie, zmuszają ich do odjazdu.

Planty 7, ulica przed domem, około godz. 11
Kuria biskupia, godz. 11

Wiadomość o tragicznych wydarzeniach dociera do kurii. Ks. kanonik Roman Zelek – proboszcz katedry i ks. Jan Danielewicz wychodzą na Planty, skąd zostają zawróceni przez oficera oświadczającego, że sytuacja jest opanowana. Księża pojawiają się raz jeszcze w późniejszych godzinach (o 14.30).

Kuria biskupia, godz. 11
Warszawa, godziny przedpołudniowe

Informacje z Kielc otrzymują minister bezpieczeństwa publicznego Stanisław Radkiewicz i komendant główny MO Franciszek Jóźwiak. Wydają kategoryczny zakaz użycia broni przeciwko tłumowi.

Warszawa, godziny przedpołudniowe
Kielce, ul. Planty 7, przed godz. 12

Słuchacze Kursu Przeszkolenia Szeregowych MO i żołnierze w dyspozycji sztabu II Dywizji odpychają tłum od domu, transportują rannych i około 20 zabitych do miejskiego szpitala.

Kielce, ul. Planty 7, przed godz. 12
Ulice Kielc, popołudnie

Pogrom rozszerza się na ulice miasta. Żydzi wyciągani są z mieszkań, bici na ulicach, zdarzają się przypadki poturbowania Polaków. Około godz. 13, po przyjeździe do Kielc pociągu z Częstochowy, wychodzący z dworca Żydzi są bici na ulicy Sienkiewicza.

Ulice Kielc, popołudnie
Planty 7, około godz. 12

Przybywają inspektorzy KC PPR, wyżsi oficerowie jednostek kieleckich, szef WUBP i dowódca garnizonu sowieckiego. Żołnierze utrzymują kordon powstrzymujący tłum. W wielu sprawozdaniach pojawiają się jednak doniesienia, że kordonu nie utrzymano, a żołnierze przemieszali się z tłumem. Trwa rabunek drobnych przedmiotów z mieszkań. Pozostali przy życiu mieszkańcy budynku skrywają się w zakamarkach.

Planty 7, około godz. 12
Szpital Miejski, po godz. 12 (według niektórych badaczy dwie godziny później)

Wrogo nastawieni cywile gromadzą się także przed szpitalem. Część milicjantów z ul. Planty zostaje odesłana do ochrony rannych.

Szpital Miejski, po godz. 12 (według niektórych badaczy dwie godziny później)
Huta „Ludwików”, godz. 12.30

Podczas przerwy robotnicy wyważają bramy i uzbrojeni w kołki, noże i metalowe pręty idą na Planty.

Huta „Ludwików”, godz. 12.30
Gmach WUBP, około godz. 13 (według niektórych badaczy dwie godziny później)

Podjeżdżają samochody z funkcjonariuszami UB ze szkoły w Zgórsku pod Kielcami. Sobczyński i doradca sowiecki Szpilewoj naradzają się.

Gmach WUBP, około godz. 13 (według niektórych badaczy dwie godziny później)
Gabinet I sekretarza KW PPR, przed godz. 13

Obecni na naradzie W. Sobczyński, J. Kalinowski, H. Urbanowicz i J. Lewin nie potrafią uzgodnić, kto ma udać się na ul. Planty 7, przemówić do tłumu i spróbować zapobiec dalszym morderstwom.

Gabinet I sekretarza KW PPR, przed godz. 13
Planty 7, godz. 13

Robotnicy z „Ludwikowa” mieszają się z tłumem, przerywają kordon wojska i milicji, wdzierają się do budynku, rozpoczynając ponownie mordowanie Żydów.

Planty 7, godz. 13
Kielce, stacja kolejowa, około godz. 13

W przejeżdżających przez Kielce pociągach cywile wyszukują Żydów. Rozgrywa się kolejny akt tragedii.

Kielce, stacja kolejowa, około godz. 13
Planty 7, pomiędzy 13.30 a 14.30

Przybywa oddział wojska dowodzony przez szefa sztabu II Dywizji ppłk. Pollaka. Salwy karabinowe oddane w powietrze i zdecydowana postawa dowódcy pozwalają wypchnąć tłum z podwórka i ulicy Planty. Kamienicę otacza kordon żołnierzy, milicji i żandarmerii wojskowej.

Planty 7, pomiędzy 13.30 a 14.30
Szpital Miejski, około godz. 14.30

Ranni i zabici z kamienicy przy Plantach i z podwórza są transportowani do szpitala. W obawie przed ponownymi zamieszkami organizowana jest ochrona rannych. Ulica św. Leonarda 15, oddalona około 500 m od kamienicy „żydowskiej”,

Szpital Miejski, około godz. 14.30
około godz. 15.30

Milicjant Stanisław Mazur wraz z kolegami przeprowadza rewizję w mieszkaniu należącym do rodziny żydowskiej. Regina Fisz z niemowlęciem i Abram Moszkowicz załadowani zostają na ciężarówkę i wywiezieni z miasta.

około godz. 15.30
około godz. 15.30

Milicjant Stanisław Mazur wraz z kolegami przeprowadza rewizję w mieszkaniu należącym do rodziny żydowskiej. Regina Fisz z niemowlęciem i Abram Moszkowicz załadowani zostają na ciężarówkę i wywiezieni z miasta.

około godz. 15.30
około godz. 15.30

Milicjant Stanisław Mazur wraz z kolegami przeprowadza rewizję w mieszkaniu należącym do rodziny żydowskiej. Regina Fisz z niemowlęciem i Abram Moszkowicz załadowani zostają na ciężarówkę i wywiezieni z miasta.

około godz. 15.30
Droga dojazdowa do Kielc, około godz. 16

Do miasta zbliżają się oddziały wojskowe i czołgi z garnizonu w Górze Kalwarii.

Droga dojazdowa do Kielc, około godz. 16
Cedzyna, około godz. 16

Milicjanci mordują Reginę Fisz i jej dziecko. Abram Moszkowicz ucieka do pobliskiego lasu.

Cedzyna, około godz. 16
Kielce, gabinet wojewody kieleckiego, po południu

U wojewody odbywa się narada.

Kielce, gabinet wojewody kieleckiego, po południu
Ulice miasta, przed godz. 16

Do Kielc docierają oddziały z Góry Kalwarii. Patrole wojskowe krążą po mieście, legitymując przechodniów.

Ulice miasta, przed godz. 16
Ulica Aleksandra, po godz. 16

Z Cedzyny dociera Abram Moszkowicz, ponownie bity – znajduje ratunek w szpitalu.

Ulica Aleksandra, po godz. 16
Kielce, 4 lipca, około godz. 18

Na naradzie przedstawicieli partii politycznych zostaje opracowana treść odezwy „Do społeczeństwa miasta Kielc”.

Kielce, 4 lipca, około godz. 18
Kielce, 4 lipca, godz. 20

Po wprowadzeniu godziny policyjnej funkcjonariusze WUBP rozpoczynają aresztowania.

Kielce, 4 lipca, godz. 20
Warszawa, 5 lipca

Bolesław Bierut na posiedzeniu Prezydium Krajowej Rady Narodowej składa oświadczenie w sprawie zajść w Kielcach.

Warszawa, 5 lipca
Kielce, 5 lipca, dzień po pogromie

Wiec w Hucie „Ludwików”, potępienie zbrodni „dokonanej przez reakcję”. Rozplakatowano odezwę „Do ludności miasta Kielc”, podpisaną przez przedstawicieli PPR, PPS, PSL, SD, SL, SP i związków zawodowych. Trwają rewizje i aresztowania.

Kielce, 5 lipca, dzień po pogromie
Łódź, 6 lipca

Pociąg specjalny Polskiego Czerwonego Krzyża przywozi 28 rannych i 60 ocalałych Żydów.

Łódź, 6 lipca
Kielce, 6 lipca

Do miasta przyjeżdża minister Radkiewicz z szefem Nadzoru Prokuratorskiego i grupą oficerów z Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego. Przyjeżdża także Specjalna Komisja MBP i Ministerstwa Sprawiedliwości. Miejska Rada Narodowa w Kielcach uchwala rezolucję potępiająca pogrom.

Kielce, 6 lipca
Kielce, 6 lipca

Trwają aresztowania milicjantów biorących udział w zajściach i posiadających przedmioty z żydowskiej kamienicy przy Plantach. Ponadto aresztowano: ppłk. W. Kuźnickiego, mjr. W. Sobczyńskiego, mjr. K. Gwiazdowicza, kpt. D. Sidora, S. Sędka, E. Zagórskiego.

Kielce, 6 lipca
Kielce, 7 lipca – niedziela

W kieleckich kościołach odczytano odezwę kurii biskupiej „Do wszystkich księży proboszczów m. Kielc” potępiającą zbrodnię.

Kielce, 7 lipca – niedziela
Kielce, 8 lipca, Cmentarz na Pakoszu, godz. 15

Kondukt pogrzebowy ze Szpitala Miejskiego – przez ulice Kościuszki, Słowackiego i Marmurową – dociera na Pakosz. Za samochodami ciężarowymi wiozącymi trumny z ciałami ofiar podąża około 10 tysięcy ludzi.

Kielce, 8 lipca, Cmentarz na Pakoszu, godz. 15
Kielce, 9 lipca

Pierwszy dzień pokazowego procesu przeciwko 12 osobom oskarżonym o pobicie, podżeganie do bicia i mordowanie Żydów przed Najwyższym Sądem Wojskowym na sesji wyjazdowej. Oskarżonych bronili obrońcy z urzędu: Z. Chmielewski, S. Grzywaczewski, J. Okińczyc, Z. Wiatr i R. Cichowski. Zakwestionowano postawienie oskarżonych przed sądem wojskowym. W akcie oskarżenia zawarto stwierdzenia godzące w polskie podziemie.

Kielce, 9 lipca
Kielce, 10 lipca

W drugim dniu rozprawy zeznawało 22 świadków, odrzucano dostarczane przez obronę dowody, kwestionowano zasadność poruszania udziału wojska i milicji w zajściach.

Kielce, 10 lipca
Warszawa, 11 lipca

Kardynał August Hlond, prymas Polski, stwierdza wobec dziennikarzy amerykańskich, że „przebieg nieszczęsnych i godnych ubolewania wydarzeń kieleckich wskazuje, że nie można ich przypisać rasizmowi. Wyrosły one na podłożu całkiem odmiennym, bolesnym a tragicznym. Wypadki te są potwornym nieszczęściem…”.

Warszawa, 11 lipca
Kielce, 11 lipca, godz. 13.15

Trzeci dzień procesu i ogłoszenie wyroków. Najwyższy Sąd Wojskowy skazał 9 osób na karę śmierci przez rozstrzelanie, 3 osoby otrzymały wyroki długoletniego więzienia.

Kielce, 11 lipca, godz. 13.15
Kielce, 11 lipca

Kuria biskupia wydała oświadczenie – z poleceniem odczytania z ambon w dniu 14 lipca. Wezwano „katolickie społeczeństwo diecezji do zachowania spokoju, opanowania się oraz zrozumienia powagi chwili w interesie własnym i Narodu”. Potępione zostały czyny godzące w najważniejsze wartości doczesne bliźnich i naruszające podstawowe zasady katolicyzmu: „miłość bliźniego bez względu na pochodzenie, narodowość i wyznanie”.

Kielce, 11 lipca
Warszawa, 12 lipca

Zgromadzenie Sędziów Sądu Najwyższego pod przewodnictwem płk. Aleksandra Michniewicza z udziałem prokuratora Prokuratury Naczelnej WP ppłk. Antoniego Treli zatwierdziło wszystkie wyroki śmierci. Oddalono zarzut, że proces kielecki powinien się toczyć przed sądem cywilnym.

Warszawa, 12 lipca
Kielce, 12 lipca, las na Bukówce, godz. 21.45

Wykonano wyroki śmierci przez rozstrzelanie. O miejscu i terminie egzekucji nie poinformowano rodzin i obrońców, a miejsce pochówku otoczono tajemnicą.

Kielce, 12 lipca, las na Bukówce, godz. 21.45
Kielce, sierpień 1946

Odwołano ze stanowisk I sekretarza KW PPR, wicewojewodę kieleckiego, starostę, prokuratora rejonowego, komendanta KW MO, zastępcę dowódcy 2 DP. Zapowiedziano likwidację województwa kieleckiego i utworzenie na jego miejsce radomskiego i częstochowskiego.

Kielce, sierpień 1946
Kielce — Warszawa, wrzesień — grudzień 1946

Procesy pogromowe przeciwko uczestnikom zajść, a także szefowi WUBP, komendantowi i zastępcy komendanta MO w Kielcach. Dnia 25 września skazano trzech milicjantów za rabunek mienia (od pół roku do 2 lat więzienia), 10 października wojskowego skazano na 5 lat więzienia za podobne przestępstwo (objęła go amnestia), 18–22 listopada odbył się proces 15 oskarżonych o bicie i kradzieże oraz podjudzanie do mordowania: 5 osób uniewinniono, zapadł 1 wyrok dożywocia i 9 wyroków od 3 do 5 lat; 6 grudnia skazano 6 żołnierzy KBW i 1 żołnierza z batalionu więziennego za mordowanie Żydów i podjudzanie do mordowania; w grudniu Rejonowy Sąd w Warszawie skazał na rok więzienia zastępcę komendanta MO w Kielcach, szef WUBP został uniewinniony.

Kielce — Warszawa, wrzesień — grudzień 1946